W
skład podstawowego protokołu Buhnera wchodzą 3 zioła: rdest japoński, koci
pazur oraz andrographis. Zioła te należy wprowadzać stopniowo (nie równocześnie
i począwszy od małej dawki), ponieważ mogą wystąpić reakcje uczuleniowe lub
nietolerancje pokarmowe. Buhner zaleca tygodniowe przerwy między dodawaniem
kolejnych ziół, przy jednoczesnym zwiększaniu dawek poprzednio dodanych.
Przykładowo:
Pierwszy
tydzień:
wprowadzamy niską dawkę rdestu japońskiego
Drugi
tydzień: wprowadzamy
niską dawkę kociego pazura i zwiększamy dawkę rdestu japońskiego
Trzeci tydzień: wprowadzamy niską dawkę
andrographisu i zwiększamy dawki rdestu japońskiego oraz kociego pazura.
Procedurę
kontynuujemy do momentu uzyskania maksymalnych dawek dla każdego z ziół.
Polecam wprowadzać zioła w takiej kolejności, w jakiej je ponumerowałam.
1. Rdest
japoński (korzeń)
– chroni komórki śródbłonka, odcina bakterie od pożywienia. Powinien
zlikwidować problemy z pamięcią oraz ograniczyć pozostałe objawy.
Dawka wg Buhnera: od 1 łyżeczki do 1 łyżki stołowej sproszkowanego zioła 3x dziennie
Proponuję zacząć od płaskiej łyżeczki i stopniowo zwiększać dawkę. Zioło jest bardzo bezpieczne, bo dawka toksyczna wynosi 50g w przypadku osoby ważącej 50kg. Ja biorę jedną kopiastą łyżeczkę 3x dziennie przed posiłkiem (od 8 miesięcy).
2. Koci
pazur – wzmacnia
odporność.
Dawka
wg Buhnera: 1
łyżeczka sproszkowanego zioła 3x dziennie.
Podobno czasami może (ale nie musi)
obniżyć ciśnienie krwi. Ja mam bardzo niskie ciśnienie, z tego powodu biorę
niepełną płaską łyżeczkę 3x dziennie przed posiłkiem (od 7 miesięcy).
3. Andrographis
– zioło zabijające
bakterie borrelii. Bardzo rzadko, ale może wywoływać reakcje alergiczne (!),
które objawiają się zazwyczaj wysypkami skórnymi. Za pierwszym razem należy
wziąć bardzo małą dawkę i sprawdzić, czy nie należy się do grupy osób
uczulonych na zioło.
Po kilku dniach może wystąpić
reakcja Herxheimera spowodowana obumieraniem bakterii i tym samym
wydzielaniem z nich toksyn do organizmu. Reakcja może mieć przeróżny przebieg,
u mnie zazwyczaj jest to osłabienie, męczliwość, wolne i silne bicie serca,
bóle zębów, bóle głowy, mgła umysłowa, kręcenie w głowie, zaburzenia widzenia.
Osoby z boreliozą stawową odczuwają często nasilone bóle stawów.
Dawka
wg Buhnera: od
600mg/1200mg do ??? Osobiście nie znalazłam górnej granicy dawki, w drugim
wydaniu książki nie została ona podana – można zapytać lekarza. Biorę około
1.86g (3 kapsułki po około 620mg) 4x dziennie co 5 godzin (po rozmowie z kilkoma
osobami stosującymi również ten protokół ustaliłam sobie taką maksymalną
dawkę). Dawkę zwiększałam bardzo powoli, dopiero wtedy, gdy reakcja ustąpiła na
wcześniejszej, mniejszej dawce.
Andrographis kapsułkuję własnoręcznie za pomocą kupionej na Allegro kapsułkarki o rozmiarze kapsułek '00'. Podyktowane jest to tym, że na rynku znalazłam tylko ekstrakty standaryzowane do 10% andrografolidów. Jeśli jest to ekstrakt 12:1, to moim zdaniem tabletka 300mg jest równoważna spożyciu 12*300mg = 3.6g. Ale... też nie do końca, bo jest tam mniej andrografolidów. A jeśli to jest ta substancja czynna? Kapsułkując mam pewność, że 1 gram to 1 gram.
Uwaga!
Treści zamieszczone na tym blogu mają charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny. W żadnym wypadku nie mogą być traktowane jako forma konsultacji lekarskiej, czy porady dietetycznej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz